Rozstrzygnięcie sądowe w Barcelonie doprowadziło do przejęcia kontroli nad grupą Celsa przez głównych wierzycieli, na czele z Deutsche Bankiem. Od teraz to oni zarządzają działalnością firmy, co nie oznacza jednak jej likwidacji – przynajmniej tak zapewniają. Te zmiany wywołały szereg dyskusji w Polsce odnośnie przyszłości Huty Ostrowiec, będącej częścią hiszpańskiej grupy.
Nowe władze w Hucie Ostrowiec są rezultatem zmian właścicielskich w całej grupie Celsa. Firma z Ostrowca Świętokrzyskiego jest teraz pod kontrolą wierzycieli, wśród których przodują Deutsche Bank, Attesor Capital, SVP oraz Anchorage.
Przez długi okres Celsa borykała się z problemami finansowymi. Jej zadłużenie wynosi obecnie od 3,0 mld euro do 3,5 mld euro – różne źródła podają różne wartości. Założycielom firmy, rodzinie Rubiralta, nie udało się zawrzeć porozumienia z wierzycielami przez ostatnie kilkanaście lat.
Dzięki niedawno wprowadzonym zmianom w hiszpańskim prawie dotyczącym upadłości, grupa wierzycieli reprezentująca 90 proc. zadłużenia firmy, miała możliwość przedstawienia własnego planu restrukturyzacji oraz rozwoju Celsy. Decyzją sądu w Barcelonie, część zadłużenia, wynosząca 1,352 mld euro, zostanie przekształcona w udziały dla wierzycieli, dając im pełną kontrolę nad firmą.