Na początku kwietnia, konkretnie 2. dnia tego miesiąca, Miejski Zakład Komunikacji (MZK) w Ostrowcu umieścił na swojej oficjalnej stronie internetowej informację o planowanej sprzedaży pięciu starych pojazdów zasilanych paliwem spalinowym. Wśród sprzedawanych jednostek znalazły się cztery autobusy marki JELCZ oraz jeden autobus marki MAN. Najstarszy z nich, to pojazd wyprodukowany w roku 2006.
Jak podkreślił prezes MZK, Jarosław Kateusz, decyzja o pozbyciu się starszych pojazdów była częścią dłuższego planu. Po sprzedaży tych autobusów, flota MZK zostanie zredukowana do jednego tylko pojazdu marki JELCZ, który ma służyć jako rezerwa.
Z całego starego taboru, który do czasu nabywania nowych pojazdów obsługiwał ostrowieckie drogi, pozostało w sumie 18 jednostek. Niestety nie wszystkim z nich uda się nadać drugie życie: 12 z nich ma zostać skierowanych na złom z powodu ich niezadowalającego stanu technicznego.
Te zmiany w taborze są częścią realizowanego od 2018 roku projektu 'Ekologiczny transport miejski’. Od tamtej pory, MZK sukcesywnie zasilał swoją flotę nowymi, bardziej ekologicznymi pojazdami. Obecnie jest ich już 32. Ostatnie dodatki do floty, elektryczne autobusy, dotarły do Ostrowca 8 kwietnia i wkrótce rozpoczną regularną służbę.
Na przestrzeni ostatnich tygodni, nowe autobusy zostały wyposażone w szereg udogodnień dla pasażerów. Jak zaznacza prezes Kateusz, pojazdy otrzymały m.in. system dynamicznej informacji pasażerskiej, kasowniki oraz kamery wewnętrzne. Wszystko to musiało zostać zintegrowane z istniejącymi systemami komunikacji miejskiej. Po dopełnieniu formalności związanych z rejestracją i odbiorami, nowe autobusy mają ruszyć na ostrowieckie ulice na początku maja.